To już jesień

Kalendarzową jesień mamy już od miesiąca, lecz pogody prawie letnie. Październik nie zawiódł nas meteorologicznie. Mocne słońce praktycznie bez przerwy. Nawet halny wiatr wiejący w połowie października wiał w dni słoneczne, a gdy skończył wiać popadało tylko jeden dzień. W ostatni weekend na Krupówkach były tłumy jak w środku wakacji. Tak donosili mi turyści mieszkający u mnie. Dużo ludzi chce wykorzystać ostatnie ciepłe dni na górskie wędrówki.

Wiatr halny

Wał chmur okrywa góry. Wieje wiatr halny.

Myślę, że to co się działo z pogodą w ostatnie dni, możemy śmiało uznać za polską złotą jesień. Prognozy niestety nie są zbyt optymistyczne. Może padać, a nawet może sypać. Ja jednak mam nadzieję, że jeszcze jakiś czas będziemy cieszyć się pogodą. Jeśli nie, to pozostanie nam pogoda ducha.  Wszystkich miłośników gór zapraszam do Zakopanego. Wykorzystajcie ostatnie dni jesieni 2012, bo ona już nie wróci. Dla tych co wystraszyli się prognoz mam ciekawą propozycję. Wybierzcie się troszkę dalej na południe.  Tu mam dla Was ofertę noclegów na Słowacji. Nie jest to wiele dalej, lecz jest to już południowa strona Tatr i Słowacy pogodę mają często dużo lepszą. Moja oferta jest też skierowana do osób z głębi naszego kraju, ponieważ kwatera znajduje się   tuż przy lotnisku w Popradzie. Lot z Warszawy do Popradu trwa 50 minut, a z Gdańska 2,5  godziny. Dojazd z lotniska do kwatery 12 minut. Można wybrać się nawet na weekend. Dziś byłem w Bustryku. Jest to miejscowość w paśmie Gubałówki. Zrobiłem tam kilka zdjęć gór, jednak widoczność nie była najlepsza. Mgła. Stosunkowo dobrze wyszły Tatry Bielskie. Popatrzcie jak dostojnie wygląda Hawrań.

Zamglony nostalgiczny Hawrań.

To już jesień. Zamglony, nostalgiczny Hawrań.

Nie bójcie się więc pogody, do zimy jeszcze daleko. Jeszcze czas, żeby przeżyć górska przygodę. Do zobaczenia na szlaku.

Marek Kacperek

1 Responses to To już jesień

  1. Bożena Bryk pisze:

    Bardzo zachęcający post – ano do zobaczenia na szlaku. Pozdrawiamy.

Dodaj komentarz